fot. Andrzej Stasiu Szypulski
W Hajnówce powstaną trzy murale
Murale wykona znana artystka Mona Tusz. Właśnie jest w Hajnówce i prowadzi spotkania i warsztaty z mieszkańcami, których chcemy mocno zaangażować w przedsięwzięcie. Murale powstaną w trzech lokalizacjach: na blokach przy ul. Parkowej 4 i Batorego 29 oraz na frontowej ścianie przychodni przy ul. Piłsudskiego 10.
W minioną środę artystka spotkała się z mieszkańcami bloku przy ul. Parkowej 4. Tutaj zaplanowano mural pokaźnych rozmiarów, który powstanie na bocznej ścianie bloku. Spotkanie przypominało piknik – zainteresowani siedzieli na kocach, turystycznych krzesełkach, niektórzy stali przy trzepaku. Było ognisko, wspólny prowiant. Początkowo nieśmiało, z czasem coraz odważniej mieszkańcy włączali się do rozmowy.
Byle nie żubr, to zbyt oczywiste
Mona Tusz przedstawiła sześć propozycji tematów. Są to:
- dzikie zwierzęta w klimacie legend, ludowych wierzeń
- dzika łąka w pełni lata
- herbarium
- opiekunowie puszczy
- motyw dębu jako drzewca
- las olsowy jako zaczarowane siedlisko różnych gatunków ptaków.
Nowogród / fot. Mona Tusz
Artystka pokazała też mieszkańcom swoje dotychczasowe prace, w tym najnowszy mural, który powstał w Nowogrodzie (także woj. podlaskie). Opowiedziała o swojej fascynacji baśniami i miejscowymi legendami, a także dawnymi botanicznymi leksykonami. Czerpanie inspiracji z wymienionych źródeł owocuje pracami, których temat np. przyroda jest przedstawiony w sposób nieoczywisty. Część mieszkańców do takiej konwencji podchodziła z rezerwą.
Pani pokazuje swoją wizję tej przyrody, a ja to bym chyba wolał, żeby te drzewa czy zwierzęta były przedstawione takimi, jakimi są w rzeczywistości
A ja właśnie bym chciała, żeby ten mural był „odjechany”. Jak ktoś chce zobaczyć prawdziwą przyrodę, to może iść do puszczy
Przed Moną Tusz ambitne zadanie. Będzie musiała pogodzić pomysły licznie zgłoszone przez mieszkańców. Ci chcą, by mural był połączeniem pierwszej grupy tematycznej (dzikie zwierzęta w klimacie legend, ludowych wierzeń) z drugą (dzika łąka w pełni lata), a do tego zawierał motyw dębu. W rozmowach przewijały się takie gatunki roślin jak: mak, tysiącznik, cykoria, chaber, dziurawiec, dziewanna, krwawnik, wiesiołek czy koniczyna. Będą też zwierzęta, w tym także żubr, choć może nie jako pierwszoplanowy bohater. Mural ma być gotowy pod koniec sierpnia.
W miniony czwartek z kolei odbyły się pierwsze warsztaty z mieszkańcami. Były one elementem przygotowań do powstania drugiego muralu na froncie przychodni. Zgłosiło się do nich ponad 20 osób. Wśród uczestników są zarówno przedstawiciele młodzieży, jak też nieco starszego pokolenia.
To fajna akcja. Dzięki niej mamy szansę zostawić w Hajnówce swój ślad.
Dziewczyny wcześniej brały udział w warsztatach tworzenia murali organizowanych przez hajnowskie Stowarzyszenie Kulturalne „Pocztówka”. Teraz pojawiła się okazja, by tę wiedzę wykorzystać. Mural na przychodni będzie miał nieco inny charakter niż ten, który powstanie na bloku przy Parkowej. Przede wszystkim dlatego, że udział w jego wykonaniu będą mieli mieszkańcy. Podczas czwartkowego spotkania Mona Tusz rozdzieliła zadania. Uczestnicy podzielili się na zespoły, które mają wykonać szablony zwierząt (tylko tych żyjących w puszczy) oraz tradycyjnych wzorów z Hajnówki. Te zostaną odbite na ścianie przychodni. Narysowanie i wycięcie szablonów to zadanie mieszkańców, reszta tj. opracowanie głównej koncepcji i wykonanie – artystki. Uczestnicy otrzymali materiał na szablon, a także szczegółowe wytyczne, w tym wymiary zwierząt.
Lubię malować, lubię wycinać. Pomyślałam więc: czemu nie? Trochę też chciałam zaangażować w to przedsięwzięcie syna. Chcemy zrobić wilka, sówkę, może coś jeszcze. Każdy będzie mógł włożyć w to przedsięwzięcie cząstkę siebie. Uważam, że to fajna zabawa, która dodatkowo zintegruje mieszkańców. W Hajnówce bardzo potrzebujemy takich inicjatyw.
Miniony weekend minął pod znakiem przygotowywania szablonów. Uczestnicy konsultowali na bieżąco swoje pomysły z artystką dzięki specjalnie utworzonej grupie w mediach społecznościowych. Teraz trwa przygotowywanie ściany budynku – trzeba ją najpierw zagruntować, a potem pomalować.
Przed nami spotkanie z mieszkańcami bloku przy ul. Batorego 29, gdzie ma powstać trzeci mural. O jego terminie będziemy informować.