Jakie mają być Miejsca Aktywności Lokalnej? Bezpieczne, gdzie każdy poczuje się swobodnie i znajdzie coś dla siebie Hajnówka Wita 7 listopada, 2022
Usmiechnięta blondynka w beżowym golfie. W tle slajd z prezentacji.
Bezpieczne, gdzie każdy poczuje się swobodnie i znajdzie coś dla siebie

Jakie mają być Miejsca Aktywności Lokalnej?

To tylko niektóre wnioski, jakie płyną z ostatniego spotkania konsultacyjnego dotyczącego MAL-i. To już kolejne, jakie odbyło się w mieście. Tym razem uczestnicy, zarówno młodzież, jak i nieco starsi hajnowianie, mówili wprost o swoich oczekiwaniach.

Młoda brunetka w jasnej bluzce siedzi przy stole, gestykulując reką.
Na pierwszym planie uśmiechnięta blondynka w okularach, beżowym golfie i kolorowej spódnicy. Z tyłu kobieta w ciemnym kardiganie i białej bluzce.

Miejsca Aktywności Lokalnej działają w wielu miastach w Polsce, nie tylko w tych dużych, jak Warszawa i Kraków, ale też tych mniejszych, jak Stalowa Wola, Chrzanów czy Rybnik. Ich celem jest, ogólnie mówiąc, poprawa jakości życia mieszkańców. W jaki sposób? Niektórzy ludzie przychodzą do MAL-i, by nie czuć się samotnie, by spotkać się z innymi, wypić kawę, porozmawiać. Inni chcą odpocząć, odciąć się od spraw domowych i zawodowych, jeszcze inni organizują tu warsztaty, rozwijają hobby itp. To miejsca, które integrują mieszkańców, odpowiadają na ich potrzeby, są dostępne i bezpłatne. Zazwyczaj prowadzą je organizacje pozarządowe na zlecenie samorządu. Taka jest ich idea i o niej usłyszeli hajnowianie podczas pierwszego spotkania informacyjnego, jakie odbyło się pod koniec października. Natomiast w ubiegły czwartek rozmawialiśmy już o konkretnych oczekiwaniach.

Jesteśmy tu po to, by wskazać, co chcemy zrobić, żeby urząd wiedział, jakie inwestycje należy przeprowadzić, jakie zakupy zrobić, by mógł zorganizować konkurs na operatora, który to miejsce poprowadzi.

Agnieszka Maszkowska z Fundacji Soclab – Laboratorium Badań i Działań Społecznych - prowadząca

W ostatnim spotkaniu wzięła udział młodzież z hajnowskich szkół podstawowych i średnich, przedstawiciele organizacji pozarządowych, w tym Uniwersytetu III Wieku, oraz kilku przedsiębiorców.

Dyskusja nad Miejscem Aktywności Lokalnej.

Chciałabym podziękować wszystkim za udział i konstruktywne uwagi. Szczególnie dumna jestem z naszej młodzieży, która jasno i odważnie sprecyzowała swoje oczekiwania. Co ważne, wygląda na to, że MAL będzie miejscem, które łączy pokolenia i uda nam się pogodzić zarówno potrzeby młodych, jak i tych nieco starszych hajnowian.

Magdalena Chirko, kierownik Referatu Rozwoju Urzędu Miasta Hajnówka oraz koordynatorka projektu „Hajnówka OdNowa – Zielona Transformacja, w ramach którego powstaną MAL-e

Okazało się bowiem, że ci starsi chcieliby spotykać się w ciągu tygodnia, natomiast ci młodsi głównie w weekendy, gdyż tylko wtedy mają więcej czasu. Seniorom marzy się miejsce, gdzie mogliby spotkać się w nieformalnej atmosferze, porozmawiać, pograć w szachy, wypić kawę ze znajomymi, gdzie znaleźliby rozrywkę i powód do wyjścia z domu. Powinno to być miejsce tętniące życiem, z bogatą ofertą.

Hajnówka jest jedynym miastem w województwie, gdzie nie ma klubu seniora.

przedstawiciele Uniwersytetu III Wieku
Zielona sala na której grupa osób, patrzy na wyświetlany slajd prezentacji. Na pierwszym planie kobieta w okularach wpatrzona w telefon.
Grupka nastolatek siedząca przy stole.

Niektórym z kolei marzy się miejsce do relaksu. Podzielone na strefy, by każdy mógł realizować swoje potrzeby, gdzie można byłoby ochłonąć, odpłynąć myślami od codziennych spraw, poczytać, odrobić lekcje, posłuchać muzyki. Mogłyby się tutaj także odbywać warsztaty teatralne, kabarety, spotkania czytelnicze. Przedsiębiorcy chcieliby mieć możliwość organizowania tutaj spotkań i omawiania bieżących spraw.

Co do strefy relaksu, marzy się ona także młodym.

Chcielibyśmy tutaj przychodzić bez stresu, czuć się swobodnie, być sobą, móc odizolować się od tego, co na zewnątrz.

Natalia

Przydałby się też jakiś sklepik, kawiarenka albo po prostu kuchnia, gdzie można byłoby sobie zrobić coś do jedzenia, oraz sala do gry na różnych instrumentach muzycznych. Oczywiście MAL powinien być miejscem bezpiecznym.

Uczestnicy mówili też o tym, jak ważne jest dla nich powstanie takiego miejsca w Hajnówce.

Widzę przepaść pomiędzy tym, co było 20 lat temu, gdzie wtedy można było się spotykać w mieście, a tym, co jest teraz.

Anna Bowtruczuk

W podobnym tonie wypowiadali się także przedstawiciele organizacji pozarządowych.

Potrzebujemy miejsca, gdzie moglibyśmy od czasu do czasu się spotkać i popracować nad projektem. Dotychczas robiliśmy to u siebie w domach. Jednak każdy, kto ma dzieci, wie, że nie są to komfortowe warunki.

Katarzyna Czurak, szefowa Stowarzyszenia Metamorphosis

Wskazała też, że brakuje miejsca, gdzie uczniowie dojeżdżający do szkół mogliby poczekać na lekcje. Niektórzy przyjeżdżają do Hajnówki wcześnie rano i nie mają co ze sobą zrobić. MAL to szansa, że wszystkie wymienione potrzeby zostaną zaspokojone. Przed nami ostatnie spotkanie konsultacyjne. Odbędzie się w najbliższy czwartek, 9 listopada o godz. 16. W siedzibie projektu przy ul. Piłsudskiego 8.

Na razie nie ma decyzji co do lokalizacji MAL-i. Jest kilka pomysłów, gdzie mogłyby się znaleźć. Są to: Piłsudskiego 1 (dawna szkoła podstawowa) ul. 11 Listopada 22 (kompleks na Żabiej Górce).

Przez okno z zielonymi żaluzjami zagląda dwójka dzieci o jasnych włosach.
Napisz komentarz
Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola wymagane są oznaczone *
Skip to content